Kiedy byłem nastolatkiem babcia mi mówiła że muszę oglądać telewizję i wiadomości. Bo jak można nie wiedzieć co się dzieje w kraju i na świecie. Kto to jest Kaczyński, Tusk czy też Leper. Przecież tak samo muszę wiedzieć jaka partia rządzi a która jest w opozycji. Bo przecież każdy dorosły człowiek musi to wiedzieć. W końcu zacząłem się tym interesować.
Oglądałem codziennie wiadomości aby być na bieżąco. Znałem większość polityków,afery z kraju i zza granicy.
Konflikty zbrojne, katastrofy lotnicze, wypadki a także ataki terrorystyczne.
Te nie istotne informacje zaczęły zaśmiecać mój umysł. Ale nie docierało to do mnie.
Nawet kiedy kuzyn oznajmił, że nie ogląda telewizji z oczywistych dzisiaj dla mnie powodów rozśmieszył mnie. Uważałem go za dziwaka.
Jak można żyć bez telewizji?
Dzisiaj to rozumiem.
Nie to że nie oglądam telewizji. Bo dobry film czasem każdy obejrzy. Ale ograniczyłem tą czynność do minimum.
Średnio poświęcamy dziennie 4-5 godzin na telewizję i to najczęściej na nisko wartościowy materiał.
Wyobraź sobie co z tym czasem mógłbyś zrobić?
Ale to nie oto też chodzi.
Czas to jedno.
Najgorsze że zaśmiecasz sobie umysł rzeczami które praktycznie nie wpływają na Twoje życie.
Katastrofa samolotu w Chinach, strzelanina w szkole w Stanach, strajk głodowy w Argentynie itd.
Oglądanie takich rzeczy blokuję Twoja koncentrację. Nie potrafisz się skupić na swoich celach bo w głowie masz obrazy tych wszystkich tragedii.
Kiedyś pewien amerykański analityk posiwcil całą noc na śledzeniu i analizowaniu wiadomości w telewizji.
Okazuje się, że 90 % wiadomości stanowią negatywne informacje a tylko 10 % pozytywne. Co niestety przekłada się na Nasze samopoczucie i motywację do działania.
Czyżby to było celowe???
Powiedzmy że chcesz otworzyć firmę.
Jesteś zdeterminowany i naładowany pozytywna energią. Przecież wszystko się uda.
Włączasz telewizor.
A tam statystyki ile firm zniknęło z rynku w ostatnim roku. Składka zdrowotna dla przedsiębiorców idzie do góry. Podatek dochodowy dla firm w górę itd.
Zastanawiasz się.
Może jednak nie. Nie uda się. Lepiej iść na etat
Twoja motywacja spada.
Tak to działa. Im więcej oglądasz bzdur w telewizji tym bardziej zaczynasz nie wierzyć w swój sukces.
Może dalej uważasz to co pisze za bzdury.
Masz prawo.
Ale spróbuj chociaż przez miesiąc nie oglądać wiadomości, kryminałów i wszystkiego co dostarcza negatywnych emocji.
Zacznij zamiast tego czytać, słuchać muzyki, spacerować i planować życie. Wszystkiego co może zmienić Cię na lepsze.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz